piątek, 1 marca 2019

tchnienie wiosny

Ciut cieplej się zrobiło i jakby wiosną powiało, mróz zelżał, temperatura plusowa. Samochody naprawione po raz kolejny - dziś wykasowano nam ponad osiem stów. Luty przeleciał nam szybko i bardzo, bardzo pracowicie. P. rozkręca swoją dodatkową działalność i mocno się napracował w tym miesiącu. Ja natomiast przygotowywałam event charytatywny i też się nachapałam jak pies, ale satysfakcja jest. Było pięknie, wyszło, udało się, jestem szczęśliwa z tego powodu. Pomagało mi mnóstwo osób, którym jestem bardzo, bardzo, ale to bardzo wdzięczna - kwota, którą zebraliśmy jest naszym wspólnym dziełem.