piątek, 11 marca 2016

wiem

Wiem, mniej więcej, czego szukam.
Wiem, mniej więcej, czego nie szukam.
W sensie zawodowym.
Odbyłam dziś pogadankę telefoniczną z profesjonalną panią z jednej z poznańskich korporacji. Pani była przemiła, zadawała konkretne fachowe pytania i dzięki niej uświadomiłam sobie w końcu ciut jaśniej, w jakim kierunku chcę iść.
Zrozumiałam, że to nie jest jeszcze ten moment.
Przede wszystkim jednak po raz kolejny uświadomiłam sobie swoje priorytety.
Dzieci zawsze na szczycie listy priorytetów - tak będzie i tak być musi.
Dla nich każde pół roku to milowy krok w rozwoju.
Dla mnie o pół roku dłuższa dyspozycyjność dla nich to żadna strata czasu - to zysk.
Niech więc tak będzie.

Weekend nam się zaczyna. Jutro mamy zamiar być w kinie, a w niedzielę mamy w planie insze atrakcje. Najważniejsze, że razem:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz